Kategoria: UX subiektywnie

  • Automotive User Experience – Seat Leon 2021

    Jestem fanem marki Seat od bardzo dawna. Ostatnio się przesiadłem z Seata Leona rocznik 2018 na rocznik 2021 i dawno nie byłem tak rozczarowany. Aby było jasne – samochód jest super, zapach nowości i w ogóle. Mam auto niespełna 3 tygodnie / 2 tys km. Ale tutaj nie chodzi o efekt nowości, tylko o funkcjonalne […]

  • Specjalizacja UX Researcher na UZ

    Kolejny rok uczę UXa na Uniwersytecie Zielonogórskim. W tym wpisie dzielę się planem zajęć jaki realizuję. Robię to z dwóch powodów. Po pierwsze aby zachęcić niezdecydowanych – UX jest fajny 🙂 Po drugie aby skonfrontować ten wpis ze środowiskiem. Wszystkie konstruktywne uwagi mile widziane. Zajęcia są zdalne, zdolne i przyjemne. W godzinach popołudniowych coby niekolidować […]

  • Dribbble? Nie dziękuję…

    W tym krótkim wpisie wyrzucę z siebie wszystkie frustracje jakie wywołują u mnie projekty robione pod dribbble. Aby nie było – doceniam kunszt niektórych designerów i wizualne aspekty, ale to co się ostatnio wydarza w tym serwisie to już woła o pomstę do nieba. Ingorowanie dostępności Za małe fonty, za niskie kontrasty – to standard. […]

  • Praca Designerów powinna być zawsze ograniczona czasowo

    Artykuł ukazał się na moim blogu produktowym w wersji angielskiej, ale wrzucam też w wersji PL bo fajny 🙂 Do tego polecam też przeczytać wpis o pokorze UX Designera sprzed kilku lat. Ten dość kontrowersyjny tytuł to nie jest clickbait. Wiem i rozumiem czym jest proces projektowy. Zdaję sobie sprawę, że im mniej czasu tam […]

  • RPX – Role Playing Experience

    Karty postaci, doświadczenie, historyjki, archetypy postaci. Do tego ołówek i kartki papieru. Dywagacje na temat pobudek danej postaci i jak powinna zareagować. Brzmi znajomo? Tak – to gry fabularne. Ten wpis będzie o tym, w jaki sposób UX może czerpać garściami z rozwiązań RPG. Kiedyś o tym mówiłem na Product Campie. Teraz w formie statycznego […]

  • UX zdalnie – najczęstsze błędy

    Nie chcę pisać kolejnego artykułu o pracy zdalnej. O higienie i narzędziach pracy. Skupię się raczej na błędach, z którymi się spotkałem. Część z nich niestety sam popełniłem. Ten wpis jest raczej do UX Designerów, ale PO też coś dla siebie znajdzie… do brzegu. Praca zdalna UX: bibliografia Jeżeli jednak potrzebujesz informacji jak pracować zdalnie […]

  • Fajny ten onboarding Pekao – taki nie za intuicyjny

    Pekao reklamuje się, że można u nich założyć konto przez telefon, że weryfikacja przez selfie, nowoczesność, XXI wiek. Z ciekawości zawodowej stwierdziłem, że zobaczę jak to wygląda. Jest fajnie, ale kilka kwiatków UX znalazłem. Chciałem przekazać moje uwagi na gorąco przez infolinię, ale utknąłem, bo nie mają opcji „porozmawiaj z konsultantem”. Pytałem też na twitterze […]

  • 4 lata bez MVP

    Ten wpis będzie trochę odbiegał od innych. Będzie dużo o UX i o wytwarzaniu produktu, ale nie jest to sensem tego wpisu. Bardziej rozliczenie i podzielenie się doświadczeniami z tego jak kilka razy spektakularnie spieprzyłem. Ale do brzegu. Poniższy zapis jest bardziej emocjonalny niż chronologiczny. Idea Wszyscy wiemy, że dobry produkt powinien rozwiązywać problemy użytkowników. […]

  • UX Designer dla Software House – a na co to komu?

    Aby robić lepsze produkty. Ale skoro ten argument niektórym wydaje się abstrakcyjny, to spróbujmy inaczej… Software house jak sama nazwa wskazuje – wytwarza oprogramowanie. W idealnym świecie pracuje na zdefiniowanych wymaganiach biznesowych. Klient wie czego chce. Wszystkie diagramy i event stormingi zostały wykonane i każdy wie co ma robić. Estymacje, szacowania, wszystko bez większych przeszkód. Sprinty […]

  • Quo Vadis Biznesie?

    Nie możemy dokładać kolejnych funkcjonalności bez spojrzenia na całość. Kolejne ficzery, kolejne funkcjonalności. Nasz produkt spełnia wszystkie założenia biznesowe. Brawa, uściski dłoni, kwiaty od karła w stroju krakowiaka… Ale coś nie pykło… Rozbudowujemy pędzący pociąg. Brawa dla nas. Ale czasami kolejne funkcjonalności po prostu wypaczają nasz produkt. Idąc dalej metaforą pociągu. Super, że mamy wagon […]